PRZED KĄPIELĄ
PRZYSTOJNIACZEK, PRAWDA?
A TU JUŻ PO ZABIEGACH PIELEGNACYJNYCH
POZNAJEMY SIĘ Z NOWYMI KOLEŻANKAMI
Trzy dziewczyny są nieoryginalnymi paniami, ale były takie fajne, że nie mogłam ich odrzucić. Szczególnie jedna wróżka, która przez moją nieostrożność straciła skrzydło i stała się dziewczyną z garażem. Dziecko nie potrafiło jej zepsuć, a Marta tak. Mam też jedną Steffi i jest bardzo urocza i skromna, w porównaniu z innymi lalka mi. Będzie jeszcze jedna Steffi, w przyszłym tygodniu ;).
Marto! Twój przystojniak powaliłby jednym
OdpowiedzUsuńmachnięciem rzęs pół mego stadka - CUDNY!
nie dziwię się, że nie mogłaś się oprzeć...
miło widzieć i Estrellę - fajny pysiałek ♥
Która to Estera? Nie znam się na moich lalkach. Bardzo mi się spodobał przystojniak(nie mam jeszcze imienia) ,bo nie wygląda jak ta banda zniewieściałych Kenów i dokupiłam mu 3pary butów.
OdpowiedzUsuńEstrela na drugiej od końca fotce -
Usuńta z wstawianymi oczkami, z morskimi
butkami i pupilem pod kolor obuwia :)
( jeśli kiedykolwiek Ci się znudzi -
chętnie zaopiekuję się jasnowłosą )
To była wróżka,której szybko uszkodziłam skrzydło i ma teraz brzydki garb,ale przyznaję bardzo mnie zauroczyła,bo ma tęsknotę w oczach.
UsuńWow!!! Prawdziwy potop lalkowy :D A facecik naprawde ciekawy :)
OdpowiedzUsuńMarciu masz teraz mana jak się patrzy :P
OdpowiedzUsuńUrszula sama nie wiem jak to się stało. Raz dwa i jest już tyle.
OdpowiedzUsuńDokladnie Cie rozumiem ;) Sama nie wiem jakim cudem moje lalki rozmnozyly sie na setki :P
UsuńKen jest pierwsza klasa, mnie najbardziej podoba się suknia ślubna - cudo
OdpowiedzUsuń