niedziela, 23 lipca 2017

Sesja Hayden w Błądkowie

Sesja Hayden odbyła się w ruinach Kościoła w Błądkowie w województwie zachodniopomorskim. Było tam super, tylko syn strasznie mnie poganiał, niedobry. Moja livka jest wspaniałą modelką, uwielbiam ją.

 Ale to ciężkie, ruiny mocno się trzymają.

 Ale tu pajęczyn, a ja nawet nie mam butów, ponieważ przybyłam do Marty na adres siostry, bo pojechały razem do pracy.
Ps. buty dla Hayden zwinęłam MH.











No powiedzcie,czy ona nie jest cudowna?Nawet pajęczyny jej nie przeszkadzały w pozowaniu. To moja najlepsza modelka,wybacz Poca. Jutro zostanie wysłana szatynka, niestety bez peruki,ale nie można mieć wszystkiego, ważne ,że będzie druga. Zakochałam się w Livkach.

sobota, 22 lipca 2017

Lalki od Weroniki

Przyjechałam na pomorze do siostry i zgarnęłam lalki od siostrzenicy, która bardzo kibicuje mi w mojej pasji. Niektóre były w kiepskim stanie.Musiałam przyciąć włosy,potraktować je wrzątkiem i wyszorować,ale są fajne. Mam wreszcie wymarzoną Steffi w ciąży,choć niestety bez bobasa, ale brzuch jest, więc to jest najważniejsze. Stara Stefka też jest super,taka inna,vintage.



niedziela, 16 lipca 2017

Hayden lalka Liv od Spin Master

     Poszczęściło mi się ostatnio, choć dało po kieszeni. Mam moją drugą wymarzoną lalkę- Hajden Liv od Spin Master(z Kanady).Gdy ją zobaczyłam na lalkowym blogu,z miejsc się zakochałam,ale ceny mnie przeraziły. Wreszcie znalazłam jedną na olx,miała perukę i cenę w miarę,więc kupiłam. Teraz lansuje się u mojej siostry, bo jestem z nią na urlopie. Zachwycam się nią codziennie, niestety nie ma obuwia,bo wszystko jej pasuje od barbie z wyjątkiem butów.Lalka ma perukę na bolec, pod spodem namalowane włosy.Peruki są bardzo drogie.Lalki produkowane były od 2009, a  przestały być produkowane w 2012 roku. Zastąpiły je La Dee Da, które są karykaturą naszych livek.Wielka szkoda. Oto moja  Hayden.



środa, 5 lipca 2017

Pocahontas moja wymarzona

Dawno nie pisałam, ponieważ straciłam tableta, a później pojechałam do pracy na kolonie, ale już jestem. Bardzo tęskniłam.Od niedawna mam instagrama i tam daję zdjęcia moich lalek-barbiemoja pasja.Ale wracając do Pocahontas mojej ukochanej.Postanowiłam nazbierać wszystkie Mulan i Poka. Na tę właśnie czekałam 2 miesiące, ryzykując , że pani ją sprzeda, ale nie sprzedała i opuściła cenę, tak jak chciałam. Gdy ją zobaczyłam od razu wiedziałam, że musi być moja. Jest to rzadki egzemplarz w Polsce, dlatego jestem z niej taka dumna. Disney Store, prosto z Londynu, artykułowana. Włosy bardzo gęste, że na trzy razy je rozczesywałam. Jest po prostu piękna.Sami zobaczcie.Dodam jeszcze,że idą do mnie jeszcze dwie i czeka trzecia, więc razem będzie cztery, ale ta jest najpiękniejsza,moja duma.