Nie znoszę szyć,nigdy tego nie robilam,a w domu szycie zajmuje się mąż,ale cóż ,pasja wymaga poświęcenia.Wczoraj pod czujnym okiem mojej mamy uczyłam moją pierwszą sukienkę, później bluzkę .Oto efekt.
Witam Cię serdecznie :-) Jak na pierwszy raz to ubranko wyszło świetne! Typowo wiosenne! Śliczny materiał! Sonia jest zadowolona, to widać :-) Zdjęcia z tym pięknym kwiatem to był dobry pomysł! Masz dużo lalek i jakie piękne! Dbaj o nie a odpłacą Ci się stokrotnie :-) Pozdrawiam i życzę dużo radości z pisania bloga!
Sonia dłuuugo była moim lalkowym marzeniem - jest naprawdę piękna i miło widzieć Ją u Ciebie! sukienusia iście wiosenna - a bluzka śmiało może czynić honory nowoczesnego kimona :DDD
Witam Cię serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńJak na pierwszy raz to ubranko wyszło świetne! Typowo wiosenne! Śliczny materiał! Sonia jest zadowolona, to widać :-)
Zdjęcia z tym pięknym kwiatem to był dobry pomysł!
Masz dużo lalek i jakie piękne! Dbaj o nie a odpłacą Ci się stokrotnie :-)
Pozdrawiam i życzę dużo radości z pisania bloga!
Dziękuję. Ty jesteś moim wzorem. Twój blog jest najlepszy. Uwielbiam go i czekam na każdy post.
OdpowiedzUsuńSonia dłuuugo była moim lalkowym marzeniem -
OdpowiedzUsuńjest naprawdę piękna i miło widzieć Ją u Ciebie!
sukienusia iście wiosenna - a bluzka śmiało może
czynić honory nowoczesnego kimona :DDD
Pieknie wyszla sukienka <3 Milego blogowania :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń