Barbie - moja pasja
Blog o lalkach Barbie, Monster High i innych :)
niedziela, 13 sierpnia 2017
Ślub w lawendzie, lipiec 2017
Oto moja ślubna para piękna Midge i Stefan, którego mam już długo i wreszcie przyda mu się ten garniak,uszyty jak to u mattela w całości,tzn. koszula przyszyta jest do spodni i kamizelki, porażka.Największy przystojniak Siva jest już zajęty, więc Stefan był idealny do małżeństwa. Planowałam ściąć lawendę, więc musiałam zrobić sesję. Doszły też dwie nowe lalki, prezenty urodzinowe.
sobota, 12 sierpnia 2017
Moje wszystkie Pocahontas
Mam już większość moich wymarzonych Pocahontas. Jest ich sześć, bo nie mogę zapomnieć o Evi stylizowanej na Poca. Oto one:
Pierwsza z lewej,prezentowana wcześniej Pocahontas od Hasbro,następna Poca od Disney Store, najlepiej wykonana, następnie od Mattel Pocahontas Sun Colors , z włosami w fatalnym stanie, prawie płakałam jak je doprowadzałam do porządku,nadaje się tylko na warkocz i to bardzo cieniutki. Następna to Simba Toys,też z fatalnymi włosami,ma dwa warkocze i prześwity na czubku. Na szczęście była w stroju oryginalnym. Dla poprzedniczki kupiłam na olx, przewidując, że któraś będzie naga. Strój ten,dziś zauważyłam, w słońcu ma wzór z centek, gdy nie ma słońca, jest beżowy.Miłe zaskoczenie Następna Pocahontas Hair Spalsh Color, nie ma pasma włosów, które pod wpływem słońca zmieniały kolor. Zostało za to kółeczko, do którego pasmo było przymocowane. Poprzednia właścicielka, o jakże pięknym imieniu Marta, bardzo dbała o tę lalkę, zresztą dba o wszystkie, bo mam od niej Midge. Lalka ta miała przyjść w innym stroju, ale Marta tak mnie polubiła, że się poświęciła i oddała strój hawajski, który idealnie pasuje mojej lalce i nie mam zamiaru go zmieniać.Laleczka ta, jest druga moją najulubieńszą Pocahontas i ma cudowne, miękkie i grube włosy. Ostatnia to Evi od Simby Toys.
Moje dwie najukochańsze.
Moje podwórkowe skały,to wspaniały plener dla modelek.
Tylko my mamy buty!!!
Mała, ale jaka odważna.
Rozmarzona Sun Colors, w centkowanym stroju. Ciekawe, która Poca go nosiła?
Może strój i buty-klapki, nie sa zbyt wygodne na skałki,ale jaki efekt!
Pierwsza z lewej,prezentowana wcześniej Pocahontas od Hasbro,następna Poca od Disney Store, najlepiej wykonana, następnie od Mattel Pocahontas Sun Colors , z włosami w fatalnym stanie, prawie płakałam jak je doprowadzałam do porządku,nadaje się tylko na warkocz i to bardzo cieniutki. Następna to Simba Toys,też z fatalnymi włosami,ma dwa warkocze i prześwity na czubku. Na szczęście była w stroju oryginalnym. Dla poprzedniczki kupiłam na olx, przewidując, że któraś będzie naga. Strój ten,dziś zauważyłam, w słońcu ma wzór z centek, gdy nie ma słońca, jest beżowy.Miłe zaskoczenie Następna Pocahontas Hair Spalsh Color, nie ma pasma włosów, które pod wpływem słońca zmieniały kolor. Zostało za to kółeczko, do którego pasmo było przymocowane. Poprzednia właścicielka, o jakże pięknym imieniu Marta, bardzo dbała o tę lalkę, zresztą dba o wszystkie, bo mam od niej Midge. Lalka ta miała przyjść w innym stroju, ale Marta tak mnie polubiła, że się poświęciła i oddała strój hawajski, który idealnie pasuje mojej lalce i nie mam zamiaru go zmieniać.Laleczka ta, jest druga moją najulubieńszą Pocahontas i ma cudowne, miękkie i grube włosy. Ostatnia to Evi od Simby Toys.
Moje dwie najukochańsze.
Moje podwórkowe skały,to wspaniały plener dla modelek.
Tylko my mamy buty!!!
Mała, ale jaka odważna.
Rozmarzona Sun Colors, w centkowanym stroju. Ciekawe, która Poca go nosiła?
Może strój i buty-klapki, nie sa zbyt wygodne na skałki,ale jaki efekt!
środa, 2 sierpnia 2017
3 RECENZJA Pocahontas od Hasbro.
Tę Pocahontas kupiłam dość dawno, ale trzymałam ją u przyjaciółki, bo kupiłam ją sobie na urodziny. Była w promocyjnej cenie, bo jakbym miała na nią wydać 60 zł i zobaczyć jaka jest, to była by załamka.
W pudełku wygląda bardzo ładnie, nie można się do niczego przyczepić. Pudełko też ciekawe z motywem filmowym.
Twarz ma ładną,ale niestety słońce się w oczach odbija.
Tę Pocahontas kupiłam dość dawno, ale trzymałam ją u przyjaciółki, bo kupiłam ją sobie na urodziny. Była w promocyjnej cenie, bo jakbym miała na nią wydać 60 zł i zobaczyć jaka jest, to była by załamka.
W pudełku wygląda bardzo ładnie, nie można się do niczego przyczepić. Pudełko też ciekawe z motywem filmowym.
Ale po rozpakowaniu pierwszy szok. Włosy jakieś tłuste i baardzo cieniutkie. Bardzo mało ma ich lalka na głowie.
Twarz ma ładną,ale niestety słońce się w oczach odbija.
Sukienka niedokończona, zabrakło falbanki, nie dopina się rzep.Nowa lalka!!!!Nie wspomnę o sztywnym ciałku, które w tych czasach i za tak wysoką cenę w sklepie, nie powinno mieć miejsca. Dlatego na urodziny od przyjaciółki zażyczyłam sobie Loonie z Następców, bo jest artykułowana i ma ładne akcesoria, a jej matka Mulan ,taka szczywniara, jak Poca.
Podsumowując bubel, tak o niej marzyłam, bo kolekcjonuję Pocahontas, a tu bardzo się zawiodłam włosami, są bardzo krzywo pocieniowane,każdy w inną stronę,szok i tłuste,rzadkie.
Moja ocena 5(na 10)
Subskrybuj:
Posty (Atom)